| :: Little Britain'owy
KONKURS! |
|
WYNIKI!
6 kwietnia w godzinach wieczornych, jednoosobowa komisja w składzie:
administrator strony http://www.littlebritain.pl,
po kilku dniach mentalnych przygotowań, odpowiedzi na wiele nurtujących pytań z cyklu: "Który koń lepszy?",
"Z którego monologu Vicky byłaby 'najdumniejsza'?", itp, itd...
ogłosiła, iż 10 szczęśliwców, którzy posiądą:
płytę DVD "Mała Brytania za granicą" + prezent niespodziankę,
to:
1) Marta M. - Poznań
„No
bo tak, no bo nie, no bo... to było inaczej, nie wiesz o tym, przecież
wszyscy to wiedzą, że Betty puszcza się z Mikiem, ja też z nim byłam,
ale to nie prawda, bo mnie rzucił, wcale nie był fajny, chociaż wygląda
zupełnie jak Steven Seagal, to że ukradłam cukierki z marketu to
jeszcze nie znaczy, że jestem lesbijką, tak jak Susan, o której
wszyscy wiedzą, bo się lizała z Meg po wuefie, jak nikt nie widział,
ale ja widziałam, bo stałam na taborecie i było widać, bo musiałam
sobie wkładać czopek, to było nawet przyjemne, nie dotykaj mnie tam!,
ja byłam z Carterem na wycieczce, bo mnie wział, bo chciał mnie
przedymać, robił jakieś podchody dziwne, ale oczywiście się nie dałam,
bo on jest zbokiem, a może dałam, nie pamiętam, więc nie odzywaj się!
(so shut up! ;) ), ale ta wycieczka była bez sensu i się stamtąd
urwałam, bo Carterowi się zepsuło dynamo w rowerze i robił za bohatera,
a ja wtedy jadłam pączusie, co je ukradłam Emily ze szkoły, bo ona i
tak jest gruba, więc co za różnica, poza tym ona robi z siebie
księżniczkę, bo jej tata przeleciał Ericę Steinbach na pokazie rac
świetlnych, ale nie wierz jej, bo to nie prawda, każdy to wie, nie
mógł tego zrobić, skoro ona jest lesbijką, i lubi sobie tam
wsadzać latarkę...”
2) Adam S. - Częstochowa
„No
bo tak, no, bo nie, bo tak, wszystko to przez Erika Steinbach,
która twierdzi że jakiś Żyd zrobił jej palcówkę w kiblu
ale to nie prawda bo to był tylko czopek, a jak byłam raz na wycieczce
klasowej to wąchałam klej ze Stefani, która potem kleiła się do
Boba, on zrobił jej minetę a skłamał, że to ja, dostał za to ode mnie
taboretem i wyglądał zupełnie jak Steven Seagal „shut
up” A raz w dzieciństwie jak bawiłam się z moimi ojcami w
podchody schowałam się w miejskim kiblu, spotkałam tam Georga
Michela „o God” jaki on „it`s
gorgeous” powiedział mi pewna tajemnice, której nie
mogę jej zdradzić, bo by wyszło na jaw, że jest gejem.
A kiedyś jak wsiadłam w autobus to pojechałam do Londynu w
północnych Włoszech, spotkałam tam Kelly, ale ona udała, ze mnie
nie zna, bo była z mamą, która chwali się, że lubi swoja prace,
ale to nie prawda, bo ona sprzedaje swoje narządy, ostatnio sprzedała
drugie kolano „shut up” a ta gruba lesba z klatki obok, bo
ja na kilometr lezbe poznam, ukradła mi dynamo z roweru, bo skończyły
się jej pewnie baterie w fallusie i nie miała jak sobie rozkapturzyć
swojej dziurki, no, bo tak, no bo jak siedziałam na kiblu i topiłam
maleństwo przypomniałam sobie jak nauczyciel wychowania fizycznego
obmacywał mnie w szatni po mojej myszce, a jak mu powiedziałam nie
dotykaj mnie tam, bo chciało mi się lać, to powiedział, że lubi złoty
deszcz i teraz czeka na niego jak dzieci w Afryce. Pamiętam jak raz
kradłam sobie dres ze sklepu i złapały mnie gliny i ten jeden
powiedział mi, że wszyscy zazdrosna mi urody, bo chciał mi tylko
przelecieć, ale ja nie jestem taka łatwa, bo ze mną trzeba chodzić,
„o God” a jak po piątym dziecku, kiedy to tak cieszyłam
się, że mam tam w końcu pusto, okazało się, że przez przypadek latarka
została w brzuchu, bo lekarz tak się we mnie wpatrywał, że zaszył ją i
potem mówił, że to dla dobra następnego dziecka, bo dzieci boja
się ciemności…”
3) Katarzyna S. - Szczytno
"Yeah
but no but yeah but poszlysmy z shelley do parku I to nie ja normalnie
zamknij sie jakies dzieciaki graly w podchody a Michael ten co jest
chlopakiem rachel zaczal odpalac race i je straszyc jako zart anyway
jeden z dzieciakow rzucil w niego latarka ale trafil w psa który
miał wyraz twarzy jak erika steinbach z czopkiem w tylku zabral sie i
uciekl a ta szmata kelly richards co ostatnio przyniosła sobie taboret
do autobusu zaczela podwalac się do michael’a to poszłyśmy z
shelley do niej a ona zaczela nas szturchac to ja do niej: nie dotykaj
mnie tam wiedzmo! Dałyśmy jej niezle w ryj i potem michael przeleciał
mnie za lodziarnia i wtedy jakis nowy dzieciak oderwal jakiemus
dziadkowi dynamo od roweru i rzucil je w nasza strone to on tez dostal
jako żart i potem miał twarz plaska jak steven seagal trzy lata
temu.”
4) Anna S. - Kurów
....
bo znasz Kaz? To nie słuchaj jej bo to największa dziwka w okolicy
zaraz po mojej matce! A w ogóle to wszystko to była wina Karrie
bo dwa dni temu jak jeszcze nie miałam dzieci bawiłyśmy sie w podchody
i była juz noc i nie mogłyśmy znaleźć Cindy,która ma 4 sutki i
Kaz potrzebowała latarki bo było ciemno chociaż po wypiciu takiej
ilości alkoholu sutki Cindy powinny świecić w
ciemnościach.czekaj... Gdzie ja byłam... A! Bo Kaz potrzebowała
latarki bo miałyśmy tylko dynamo a Karrie dała jej racę,
którą Kaz wsadziła sobie do nosa i prawie wysadziło jej
mózg! Zabrałyśmy ja do szpitala na taczce bo mój
samochód zabrała policja a lekarze polożyli ją obok erici
Steinbach!/ To było takie niegrzeczne.... A tak czy inaczej to ona
niczego nie zrobiła więc się zamknij! Leżała do dołu brzchem a obok
niej na taborecie siedziało coś w rodzaju wielkiej czarnej pielęgniarki
wpychającej jej czopek między poślady! A w ogóle to nie dotykaj
mnie tam! Albo tak... albo nie... albo tak... albo nie... albo tak bo
robisz to zpełnie jak Steven Segal kiedy byliśmy za kulisami. Co? Nie
patrz tak na mnie!
Vickyo wiele lepiej czyta się w oryginale wiec przetłumaczylam ^^
.... coz U know Kaz? Well, don't listen to her coz she's the biggest
slut in the city right after my mother! But she hasn't done even
sumfin' of nuffin' coz it was all for Karrie coz 2 days ago when I
didn't have the babies yet we were playin' hare and hounds and it was
night and we couldn't find Cindy who's got 4 nipples and Kaz needed a
penlight coz it was dark, however after a few bottles of alcohol her
tits should have been glowing in the dark...Wait...Where was I?
Ah... Coz Kaz needed a penlight because we had only a bicycle dynamo
and Karrie gave her a flare which Kaz stuck into her nose which almost
blew out her brain so we took her to the hospital by wheelbarrow coz
the cops had taken my car away and the docs put her in the same room as
Erica Steinbach! It was so rude.... But anyway she hadn't done even
sumffin' or nuffin' so shut up! She was lying her face down and some
kind of a big black nurse sitting on a stool was putting a
suppository into her buttocks! hey! don't touch me! Or yes.... or
no.... or yes.... or no.... or yes coz you're doing this like Steven
Segal when we were backstage! What?! Don't give me evils!
5) Karolina Z. - Rzeszów
Yeah
but no but, w każdym razie powiedziałam tej zdzirze Erice Steinbach,
żeby sobie włożyła latarkę tam, gdzie czopek nie dociera za te podchody
do mojego mena. Kiedyś ją wysadzę w powietrze dynamem, czy jak to sie
tam mówi, zupełnie jak Steven Seagal. Nie dotykaj mnie! Ta
głupia krowa zadzwoniła na policję jak skroiłam taboret z Biedronki.
Zresztą nie słuchaj jej bo ona nosi sandały, odpala fajki od racy i ma
wszy.
6) Mateusz L. - Łódź
"Yeah
but no but ale to była Fransis, która w sumie nie była
zaproszona, ale i tak nie wzięła latarki tylko taboret, no to jej
mówię, żeby zapaliła racę to zaczniemy podchody, ja tego nie
ukradłam tylko ta zdzira Kate, której wypadł czopek, gdy
zobaczyła Erike Steinbach przejeżdżającą na rowerze ze skrzypiącym
dynamem, wiec mówię mu nie dotykaj mnie tam, tylko tu, bo ci
przyp..le zupełnie jak Steven Segal, wiec na pewno mnie tam nie było i
jestem zupełnie jak to sie mówi niewinna!”
7) Roman P. - Wieruszów
"Yeah but no but,........................
... yeah but no, to nie ja popchnęłam jennifer w lesie, jakżeśmy
bawiły sie w podchody, bo to judy zrobiła całą tą akcję z racą. Bo ona
jest tak jędzowata jak Erika Steinbach i nie ma żadnego kolesia, a jak
się tegowali z kylem, to powiedziała mu że jest bezpieczna a wzięła
tylko czopka, głłupia! a ja wpadłam w lesie na kyle'a i on chciał mnie
przelecieć, więc krzyknęłam : nie dotykaj mnie tam! i wypaliłam racę a
potem pieprznęłam go w dziób , zupełnie jak Steven Segal. Wtedy
zbiegły się te dwie suki, a jednej popsuło się dynamo w rowerze i
zamiast wracac do domu, wpadła do rowu. A jennifer mówiła że
taboret złamałam wczoraj jak usiadłam u niej w domu, a to nieprawda, to
jest tak NIEFAIR! i wtedy dostała ode mnie i chyba leży w krzakach ale
to nie ja, bo ja jestem Vicky Pollard. "
8) Damian P. - Siemianowice Śląskie
Tak ale nie ale...kiedy Emily usiadła na TABORECIE to wbił jej sie CZOPEK w dupe. Zamknij sie!
Wtedy Johnowi odpalila sie RACA i robił PODCHODY zeby zaświecić LATARKĄ
prosto w majtki Matta. On zawsze byl heterofobem! Ale ja nic o tym nie
wiem..
Mark tez bzykal pania z matematyki kiedy ona walczyla ze zlodziejem ktory jej chcial ukrasc torebke..ZUPEŁNIE JAK STEVEN SEAGAL!
O moj Boze! Wygladasz jak ERIKA STEINBACH..w kazdym razie Denise jak
byla na obozie to jadla wiewiorcze bobki bo myslala ze to orzechy, a
David jest gejem bo wlaczyl w rowerze DYNAMO a nie wiedzial jak sie
pedaluje!
No nie wierze! NIE DOTYKAJ MNIE TAM jak jesz ty paskudna gruba lezbo!
9) Andzej Z. - Warszawa
"Yeah
but no, but yeah... nie mogę w to uwierzyć! Wczoraj, gdy goliłam
bobra Clarence z Jessicą zaszły mnie od tyłu i chciały mi cichaczem
zaaplikować czopek. Powiedziałam: noł łej! I cisnęłam w nie dynamo od
dziadkowego motoroweru. Anyłej... znacie Andżelo Duplagę, tego co
wygląda zupełnie jak Steven Seagal? Palant zaciągnął mnie za saturator
i chciał sprawdzić mnie latarką. Krzyknęłam: nie dotykaj mnie tam ty
stara ździro! Widzielibyście jego minę! Wyglądał zupełnie jak Erica
Steinbach bez makijażu i na czczo! Anyłej... wczoraj z warzywniaka
zwinęłam babce taboret. Później owinęłam go w papier i
zamontowałam na górze racę. Myślałam, że taki prezent będzie jak
ulał na rocznicę ślubu syna brata mego wyjka jego taty czy
coś tam. On zamiast wykrzywić ryja w przypływie szczęścia powiedział,
że ma mnie za tłustego różowego dresa co lubi grać w podchody. A
ja do niego: shut up! A on mi: sraj się! To ja mu przycisnęłam z całej
siły poliko do framugi i wyzwałam od męskiej szmaty! Tak właśnie było!"
10) Barbara J. - Siemianowice Śląskie
Yeah
but no but, on pędził jak dynamo, ta raca to tylko tak wygladała, a Erika
Steinbach nie wie, idiotyczne to i do dupy jak czopek, nie dotykaj mnie
tam!, latarka nie działała więc nie widziałam, podchody to gra dla
dzieci, i ten koleś na kole to zupełnie jak Steven Seagal, taboret może
to wyjaśni
-----------
Takie info, tak na 'zaś'....
Łącznie przysłaliście mi 16 prac.
Jeżeli chodzi o odpowiedź na pierwsze pytanie, to poprawna liczba wynosi: 666,
jednak okazuje się, że istnieje jeszcze kilka innych, równie prawdopodobnych.
Stąd też... każda liczba została przeze mnie uznana.
Nie ukrywam, że wszystkie prace trzymały bardzo wysoki poziom!
Gdybym tylko mógł, nagrodził bym Was wszystkich.
Dzięki za wzięcie udziału!
-----------------------------------------------------------
Mam
zaszczyt ogłosić pierwszy KONKURS
w historii strony!
Dzięki firmie Best Film, nareszcie będę mógł Was czymś
obdarować.
A nagrody są nie byle jakie! 10-ciu szczęśliwców otrzyma
"Małą Brytanię za
granicą" na DVD!
Co
zrobić, aby zgarnąć jedną z 10
płyt DVD?
Instrukcję znajdziecie poniżej.
# 1 - po pierwsze,
należy odpowiedzieć na poniższe pytanie:
Jak wszyscy wiecie (albo i nie)
David Walliams przepłynął Kanał La
Manche. Pytanie brzmi - jako
której osobie na świecie udał się ten wyczyn?
# 2
- po drugie, korzystając z wyrazów/zwrotów:
latarka, taboret, raca,
podchody, czopek, Erika Steinbach,
dynamo, nie dotykaj mnie tam!, zupełnie
jak Steven Seagal - należy w
dokończyć poniższe zdanie Vicky Pollard:
"Yeah but no
but,........................
".
# 3
- po trzecie i ostatnie:
W 2 odcinku trzeciej serii Little
Britain do sklepu Roya i Margaret przychodzi
Mr. Mann w poszukiwaniu... obrazu z
rozczarowanym koniem. Kursory w
dłoń! Kto w załączniku przyśle mi portet
najbardziej rozczarowanego konia,
znacznie przybliży się do wygranej.
---------------------
Lista zwycięzców zostanie ogłoszona - 8 kwietnia br.
[w Międzynarodowy Dzień Romów]
------------------------
A
teraz takie małe "ale"...
ad "# 1" - dla ułatwienia dodam, że odpowiedź na to pytanie znajdziecie
w jednym z najnowszych Cornerów. W razie braku
poprawnej odpowiedzi będę zaliczał liczby najbliższe prawdy.
ad "# 2" - niestety muszą zostać wykorzystane wszystkie z podanych
wyrazów/zwrotów. Oczywiście między nimi mogą
pojawić się inne wyrazy.
ad "# 3" - technika prac jest dowolna. Możecie w zupełności wykorzystać
właściwości windowsowskiego Painta. To nie musi być arcydzieło. Ważne, aby koń rzeczywiście wyglądał na rozczarowanego.
W razie pytań - mailujcie.
|
|
|
